Coraz krótsze dni, coraz chłodniejsze poranki. Opustoszały pola i łąki. Nie słychać śpiewu ptaków, powoli znikają brzęczące owady i barwne motyle. Już za kilka dni zacznie się kalendarzowa jesień. Z drzew spadają pierwsze liście dzięki którym jest bajecznie kolorowo. A gdy śpieszymy do szkoły, raźno szeleszczą i szumią pod nogami.
Brak komentarzy