1 czerwca wybraliśmy się do Muzeum Przyrodniczo-Łowieckiego w Nowosiółkach. Muzeum „Knieja” jest dużą atrakcją turystyczną. Na wystawie zobaczyliśmy wielu mieszkańców lasów między innymi wilki, jelenie, sarny, daniele, rysia, żbika, różne gatunki ptaków oraz kolekcję owadów. Największe zainteresowanie wzbudził dzik, piżmowiec, niedźwiedzie brunatne
z Syberii i renifer z Laponii. Po obejrzeniu wszystkich eksponatów, wykupieniu połowy pamiątek w sklepiku i zjedzeniu lodów, wyruszyliśmy na ścieżkę przyrodniczą „Na tropie mieszkańców karpackiej puszczy”. Pani przewodnik uczyła nas rozpoznawać drzewa i kwiaty polne. W kałuży wypatrzyliśmy kumaki i to były jedyne żywe zwierzęta, które udało nam się zobaczyć podczas spaceru. Nic dziwnego, że mogliśmy zobaczyć tylko żaby-nie potrafimy milczeć, więc inne zwierzęta ukryły się w lesie. Ostatnim punktem programu było ognisko i wspólne pieczenie kiełbasy. Wycieczka była bardzo udana , w dobrych humorach wróciliśmy do Sanoka. Lubimy jeździć na wycieczki i poznawać nieznane zakątki.
Brak komentarzy