30 listopada wybraliśmy się na wycieczkę po zminiaturyzowanym Sanoku, który jest dziełem Aleksandra Makowskiego. Najbardziej byliśmy zainteresowani sanockim zamkiem, o którym czytaliśmy w baśni „Lewiatan królowej Bony”.
Lewiatan strzegł skarbów ukrytych w jednej z pieczar zamkowej skarpy w Sanoku. Chłopcy postanowili, że kiedy dorosną zorganizują wyprawę w poszukiwaniu ukrytych skarbów. Życzymy im powodzenia!
Brak komentarzy